RPG o dzikich kotach
Samiec/Samica Alfa
Z płaczem wtulam pysk w szyję Ayera - kocham cie - wyszeptałam
Offline
Samiec/Samica Alfa
Usiadłam i patrzyłam na ayera. łzy kapały na jego futro. - wierzę w Ciebie - powiedziałąm po chwili
Offline
Samiec/Samica Alfa
Spojrzałam w tamta strone i widze chmure pyłu - zatacza sie krąg - szepnęłam do siebie i zaczęłąm odciagać Ayera na bok. Po chwili zatrzymałam się za wielkim głazem. i wyjrzałam zza niego
Offline
Samiec/Samica Alfa
Podbiegłam do Ayera i stanęłam przed nim. - stań przy ścianie - powiedziałam do niego odwracając łeb w stronę antylop
Offline
Samiec/Samica Alfa
Upadłąm i w tym momencie łapa odmówiła posłuszeństwa. Próbowałam wstać, ale nie mogłam Warknęłam i spojrzałąm na zbliżajace sie zwierzęta. - Ayer! - krzyknęłam - to nie o to chodzi!! nie możesz! - krzyczałąm wiedząć, ze już nie wstane
Offline
Samiec/Samica Alfa
(ja tez) cudem wstałam i ciągle potrącana przez parzystokopytne szukałam w kurzy Ayera. Kichałam i prychałam. Kilka razy upadłam
Offline
W pewnym momencie skoczyłem na jakąś gałązke drzewa. Rozglądam się szukając PMD. W końcu ją znalazłem, rzuciłem się na ziemie, wziąłem ją na grzbiet i skoczyłem.. Był to mój najwyższy i najdalszy skok w życiu.. Doskoczyłem aż za głaz. Położyłem na ziemi PMD.
Offline
Samiec/Samica Alfa
Popatrzyłam na Ayera i wstałam. Przytuliłam się do niego i zamknęłam oczy
Offline
Samiec/Samica Alfa
Uśmiechnęłąm się i wyjrzałam zza głasu
Offline