RPG o dzikich kotach
Samiec/Samica Alfa
Tutaj znajduje się pięlny, ale mroczny staw.
Jest tu dośc ciemno więć zwierzęta nazywaja ta atmosferę mroczną lub ponurą, ale dla mnie jest tu romantycznie...
Ostatnio edytowany przez Pieśń Martwej Duszy (2006-09-27 17:44:12)
Offline
*przybiegam jak zwykle zwinnym krokiem*
Offline
Samiec/Samica Alfa
Przybiegam* Widząc Sawyera uśmiechem sie zalotnie - mówiłam, ze się doczeksz - szepcze mu na ucho gdy do niego podbiegłam
Offline
naskakuje na PMD tak jak bym chciał ją przelecieć ale zeskakuje po chwili
Offline
Samiec/Samica Alfa
Zaśmiałam się krótko - no? co się stało? - wyszeptałam
Offline
przewracam ją na grzbiet i robie takie ruchy jak bym ją posówał
Offline
Samiec/Samica Alfa
usmiecham sie i całuję tygrysa w szyję - boisz się?
Offline
spoglądam na nią groźnie i w końcu to robię tak żeby ją bolało
Offline
Samiec/Samica Alfa
wbiłam pzury w grzbiet Sawyera, ale po chwili uśmiechnęlam się i zamknęłam oczy, znów zaczęłam całować tygrysa
Offline
Całuję ją i robie to coraz mocniej i bardzo boleśnie
Offline
Samiec/Samica Alfa
patrzę na tygrysa i wyginam szyje do tyłu. mimo bólu mruczę cicho
Ostatnio edytowany przez Pieśń Martwej Duszy (2006-09-27 18:00:24)
Offline
szepcze jej:
Boli...to dobrze...
i zaczynam ją bardzo namiętnie całować nie przestając zadawać jej ból
Offline
Samiec/Samica Alfa
uśmiecham się i nie przestaję mrucześ, znó się wyginam w tył. pazurami znów zbijam się w grzbiet Sawyera
Offline
mruczę jej:
Wbijaj się mnie to nie przeszkadza...
Zadaje ostateczne mocne i bardzo bolesne pchnięcie (teraz jesteś na 100% w ciąży)
Całuje ją i powoli próbuję z niej zejść
Offline
Samiec/Samica Alfa
uśmiecham się i równiez całuje tygrysa - nie przeszkadza mi to - wykręcam się spod niego
Offline